AKTUALNOŚCI \ Wywiad z Ireną i Andrzejem Dołęgą - nową parą diecezjalną

Wywiad z Ireną i Andrzejem Dołęgą – płocką parą diecezjalną

Ks. Łukasz Chruściel: Może na początek kilka słów o Was. Jaki jest Wasz staż w małżeństwie i Domowym Kościele?

Irenka Dołęga: Szczęść Boże. Gorąco pozdrawiamy wszystkie rodziny Domowego Kościoła naszej diecezji, księży moderatorów kręgów i wszystkich gości odwiedzających naszą stronę. Na początku pragniemy Was prosić o modlitwę w naszej intencji, o potrzebne nam łaski Ducha Świętego w sprawowaniu naszej posługi.
W minionym roku obchodziliśmy srebrny jubileusz zawarcia przez nas sakramentu małżeństwa. Wdzięczni Bogu za otrzymane łaski wybraliśmy się wtedy dokładnie w tym tygodniu w którym przypadał nasz jubileusz na rekolekcje tematyczne – „Tańcem chwalić Pana” i przez 7 dni wielbiliśmy tańcem Boga za ogrom otrzymanych łask. Wielbiliśmy Pana za Jego Miłość, którą wlewa w nasze serca, za naszą kochaną 4-kę dzieci którymi nas obdarzył - studentów: Szymona i Emilkę, licealistkę – Agnieszkę i gimnazjalistę – Rafałka, za łaskę 20-stu lat korzystania przez nas z charyzmatu Ruchu Światło-Życie gałęzi Domowy Kościół i za całe nasze życie. Mieszkamy i zawodowo pracujemy w Przasnyszu – ja jest nauczycielem w szkole średniej, a Andrzej pracuje w przasnyskiej firmie Kross produkującej rowery.

Kiedy zetknęliście się z ruchem oazowym? Jakie były Wasze początki w Domowym Kościele?

( Irenka ) W czasie nauki w szkole średniej uczęszczałam na spotkania parafialnej grupy młodzieżowej, a w wakacje 6 razy pielgrzymowałam z pielgrzymką płocką i warszawską na Jasną Górę. W czasie studiów uczęszczaliśmy na spotkania w duszpasterstwie akademickim do Dominikanów, które prowadził ojciec Józef Klimurczyk.
( Andrzej) Ja z Ruchem „Światło-Życie” wzrastałem od podstawówki, kiedy w wakacje wyjechałem na Oazę Dzieci Bożych w Becejłach na Suwalszczyźnie. W szkole średniej kontynuowałem formację w oazie młodzieżowej i pamiętam Oazę w Tylmanowej oraz Dzień Wspólnoty w Krościenku, na który poszliśmy pieszo. Studiując w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, prawie na samym początku studiów pokochałem od pierwszego wejrzenia Irenkę. Jako narzeczeni uczęszczaliśmy na roczne studium przedmałżeńskie w Kościele Akademickim Św. Anny – które to studium trwało 2 semestry a zajęcia odbywały się przez kilka godzin 1 raz w tygodniu – była to solidna przedmałżeńska formacja i dobry fundament dla naszego małżeństwa. Po czwartym roku studiów w wakacje zawarliśmy sakrament małżeństwa i zamieszkaliśmy w „Edenie” ( tak nazywał się nasz akademik na Ursynowie) – był to piękny beztroski rok.
(Irenka) Gdy po studiach rozpoczęliśmy pracę zawodową i zamieszkaliśmy w Przasnyszu, mając pozytywne doświadczenie wspólnoty z duszpasterstwa akademickiego, z którą cały czas utrzymujemy kontakt ( wspólnota spotyka się minimum raz w roku u Dominikanów), zaczęliśmy szukać podobnej i trafiliśmy 21 lat temu do tworzącego się nowego kręgu Domowego Kościoła.

 

Jakie przeżyliście rekolekcje i formacje?

 

(Andrzej) Od ponad 20 lat praktycznie w każde wakacje wyjeżdżamy na rekolekcje organizowane przez Domowy Kościół. Na początku byliśmy na rekolekcjach ewangelizacyjnych, na ORARze I stopnia, później na I stopniu w Babich Dołach k/Gdyni, na II stopniu w Grucznie nad Wisłą , a na III-cim w Swarzewie, dwa razy uczestniczyliśmy w ORARze II stopnia, na sesji o pilotowaniu kręgów i na wielu rekolekcjach tematycznych w tym organizowanych przez Diakonię Życia. Przez 7 lat w czasie gdy oczekiwaliśmy potomstwa byliśmy członkami Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, obecnie też jesteśmy.
(Irenka) Gdy przez te minione lata planowaliśmy wakacje, praktycznie nie wyobrażaliśmy sobie innego wspólnego rodzinnego wyjazdu jak tylko na rekolekcje. Mamy czworo wspaniałych i ruchliwych dzieci i szczerze mówiąc diakonia opiekuńcza na rekolekcjach to wspaniała instytucja – zajmowała się min. naszymi dziećmi, a my mieliśmy czas na spotkania w kręgu, na konferencje,…
( Andrzej) … a nawet tylko dla siebie – mam na myśli Dialog Małżeński.

 

Jak do tego doszło, że właśnie Wy zostaliście wybrani?

 

(Irenka) W latach 2009 – 2011 pełniliśmy posługę pary rejonowej w Przasnyszu i uczestniczyliśmy w pracy kręgu diecezjalnego. Z Renią i Darkiem Borkowskimi jako ówczesną parą diecezjalną, z księdzem Andrzejem Pieńdykiem jako moderatorem diecezjalnym oraz z innymi parami rejonowymi posługa przebiegała nam spokojnie, radośnie i pozwoliła na zaprzyjaźnienie się z wieloma rodzinami z terenu całej diecezji. Doświadczyliśmy też, że Pan Bóg tym co przyjmują posługę daje wiele potrzebnych łask do jej pełnienia.
Przyznajemy też, że gdy Renia i Darek zostali powołani do posługi w Kręgu Centralnym, otrzymaliśmy propozycję kandydowania w wyborach nowej pary diecezjalnej. Rozpoznaliśmy na modlitwie i dialogu, że tej posługi w tamtym czasie nie mogliśmy podjąć. Mieliśmy przede wszystkim obowiązki naszego stanu, głównie wychowanie naszych czworga dzieci – wszyscy wtedy mieszkali z nami i byliśmy im potrzebni.
(Andrzej) W minionym roku zostaliśmy poproszeni przez naszą parę rejonową i moderatora diecezjalnego o włączenie się w cykl spotkań rekolekcyjnych dotyczących przygotowania ekip kerygmatycznych do głoszenia rekolekcji w parafiach naszej diecezji. Rekolekcje prowadzone w ramach Nowej Ewangelizacji, wlały w nasze serca potrzebę dzielenia się tym czym Pan nas obdarzył. Refleksja naszego srebrnego jubileuszu, uświadomiła nam, że nasz Pan Jezus Chrystus, poprzez formację Domowego Kościoła obdarzył nas i naszą rodzinę wieloma darami, a głównie wlał w nasze serca Miłość, dzięki której możemy służyć sobie nawzajem w małżeństwie i rodzinie. Darem Miłości płynącym z charyzmatu naszego Ruchu, chcemy dzielić się z innymi rodzinami.

 

Co czuliście w Płocku w czasie przejmowania tej posługi?

 

(Irenka) Ja czułam ogromną odpowiedzialność za powierzone nam rodziny Domowego Kościoła i obawę, czy podołamy tej odpowiedzialności, ale zaraz przypomniały mi się słowa, że Pan Bóg nie powołuje przygotowanych lecz przygotowuje powołanych i to stwierdzenie wlało w moje serce pokój.
(Andrzej) W czasie majowej sesji rekolekcji kerygmatycznych w Płocku – Bożenka i Janek Gałkowie jako para diecezjalna, zapytali nas czy zgodzilibyśmy się kandydować w wyborach nowej pary, gdyż im kończy się 3-letnia kadencja i przygotowują zgodnie z Zasadami DK wybory. Odpowiedzieliśmy, że musimy przed udzieleniem odpowiedzi ten temat rozeznać. Była więc modlitwa i dialog małżeński i rodzinny w tej sprawie. Gdy po kilku tygodniach Janek z Bożenką zadzwonili w sprawie naszej decyzji, ja wraz z księdzem Adamem Szustakiem pieliłem nasze warzywa. Wyjaśnię, że gdy wykonuję jakieś prace w ogrodzie, lubię słuchać konferencji Dominikanina ks. Adama, który jako „wędrowny” rekolekcjonista, nagrywa je na swojej stronie internetowej – Langusta na palmie, a ja ich chętnie słucham. Słuchałem wtedy konferencji o tym jak prorok Samuel przyszedł do domu Jessego, żeby spośród jego synów wybrać jednego i namaścić go na króla i wybrał najmłodszego, najmniejszego, rudego i o dziewczęcych rysach Dawida, którego nawet jego własny ojciec wstydził się i wysłał do pasienia owiec – „nie tak bowiem, jak człowiek widzi, widzi Bóg” (1 Sm 16,7b). W tych okolicznościach potwierdziliśmy parze diecezjalnej wolę kandydowania w wyborach. Natomiast po wyborze, gdy krąg diecezjalny modlił się nad nami z nałożeniem rąk, fizycznie odczułem duży ciężar.

 


  Jakie zadania spoczywają na parze diecezjalnej?

 

(Irenka) Zadania pary diecezjalnej określone są w Zasadach Domowego Kościoła. Para diecezjalna jest odpowiedzialna za DK w diecezji, ściśle współpracuje z ks. moderatorem diecezjalnym DK, organizuje spotkania kręgu diecezjalnego oraz inspiruje i koordynuje jego pracę, przynajmniej raz w roku bierze udział w spotkaniach poszczególnych kręgów rejonowych,organizuje rekolekcje DK na terenie swojej diecezji, a także poza nią, utrzymuje kontakt z parą filialną, podejmuje współpracę z ks. moderatorem diecezjalnym Ruchu Światło-Życie i bierze udział w pracach Diecezjalnej Diakonii Jedności (DDJ),uczestniczy w Dniach Wspólnoty Diakonii Diecezjalnych (DWDD),utrzymuje łączność z biskupem diecezjalnym, troszczy się o kontakty z innymi ruchami rodzinnymi w diecezji i z duszpasterstwem rodzin.

 

Dlaczego warto należeć do Domowego Kościoła?

 

(Andrzej) Rodzinom z Domowego Kościoła dzięki formacji, którą otrzymują, łatwiej jest żyć w tych niełatwych czasach. Dialog małżeński jako element charyzmatu DK, pozwala lepiej zrozumieć się małżonkom i rodzinie. Małżonkowie DK potrafią pielęgnować relacje małżeńskie. Rodziny z DK dzięki wspólnej modlitwie rodzinnej posiadają dobry kontakt ze swoimi dziećmi. Obecne w życiu rodzin DK Słowo Boże jest światłem na naszej drodze życia. Wspólna modlitwa chroni rodziny przed zasadzkami szatana.

 

 Co będzie priorytetem w Waszej posłudze?

 

(Irenka) W wakacje byliśmy na pielgrzymce w Medziugorje i usłyszeliśmy, że największą obecnie troską Maryi jest trudna sytuacja młodzieży i rodzin. Rodzinom z Domowego Kościoła jak mówił Andrzej jest łatwiej żyć. Natomiast obok nas jest wiele potrzebujących pomocy małżeństw, przeżywających wielkie problemy. Rodziny te nie znają charyzmatu naszego Ruchu i należałoby im ten charyzmat dany na te trudne czasy przedstawić i zaproponować. To jest wielka praca nie tylko dla nas. Chcielibyśmy, żeby wszyscy małżonkowie z DK podjęli to dzieło świadczenia o naszym Ruchu i nowej ewangelizacji w swoich środowiskach, bo tak wiele małżeństw jest zagrożonych rozpadem. Ks. Franciszek Blachnicki pod natchnieniem Ducha Świętego widział, że te czasy nadejdą i dlatego przygotował rodzinom ten dar – Domowy Kościół. Trzeba nam tym darem dzielić się z innymi.

(Andrzej ) Na zachętę dodam, że wtedy kiedy dzielimy się, najwięcej otrzymujemy – to jest taka Boża ekonomia, odmienna od ekonomii tego świata.

 

Jak widzicie rolę współczesnych mediów w działalności organizacyjnej i formacyjnej oraz w budowaniu jedności Ruchu?

 

(Andrzej ) Teren naszej diecezji jest dość rozległy, więc żeby sprawnie i na bieżąco komunikować się z rejonami i poszczególnymi małżeństwami, możliwość korzystania z sieci uważamy za przydatny dar. Będziemy więc chcieli przez naszą diecezjalną stronę internetową, emaile na bieżąco informować o tym, co ważnego dzieje się w naszym diecezjalnym i rejonowym Domowym Kościele. Już wkrótce ogłosimy zaproszenie na wakacyjne rekolekcje, które jako DK Diecezji Płockiej będziemy chcieli zorganizować. W pierwszej kolejności zaproszenie na rekolekcje skierowane zostanie do małżeństw naszej diecezji. Zachęcamy również do prowadzenia rejonowych stron. W odczytanym w dniu dzisiejszym w Kościele Orędziu Papieża Franciszka na 48 Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu mogliśmy min. usłyszeć:
„Kultura spotkania wymaga, abyśmy byli skłonni nie tylko dawać, ale także otrzymywać od innych. Media mogą nam w tym pomóc, zwłaszcza dzisiaj, kiedy sieci ludzkiej komunikacji osiągnęły bezprecedensowy rozwój. Zwłaszcza internet może zaoferować większe możliwości spotkania i solidarności między wszystkimi, a jest to rzecz dobra, jest to Boży dar.”
Dzięki na bieżąco prowadzonym w rejonach relacjom i świadectwom o tym czym żyją wspólnoty, będziemy mogli mieć nie tylko dwa razy w roku diecezjalne dni wspólnoty, ale na bieżąco będziemy mieli możliwość spotkania za pośrednictwem internetu. Dziękuję księdzu za zaangażowanie w budowę naszej diecezjalnej strony z wypracowaniem możliwości jej współtworzenia przez poszczególne rejony. Tą drogą możemy również dawać świadectwa dotyczące owoców naszego trwania we wspólnocie DK, owoców uzyskiwanych podczas przeżywanych rekolekcji, do czego wszystkich bardzo zachęcam. Byłaby to nasza ewangelizacja przez internet.
Pisał o tym we wspomnianym wyżej Orędziu Ojciec Święty:
„Otwarcie drzwi kościołów oznacza także otwieranie ich w środowisku digitalnym, zarówno po to, aby ludzie mogli wejść, niezależnie od tego w jakiej sytuacji życiowej się znajdują, jak i po to, aby Ewangelia mogła przekroczyć próg świątyni i wyjść na spotkanie wszystkich.”

Dobrze byłoby jeszcze, gdybyśmy dopracowali się możliwości skorzystania przez każde małżeństwo, każdego moderatora z opcji subskrypcji tzw. newsletter’a. Wtedy każda informacja zamieszczona na naszej stronie byłaby sygnalizowana każdemu kto uruchomi taką subskrypcję.

(Irenka) Oczywiście internet to tylko pomocnicze narzędzie, które pozwoli nam na sprawniejszą komunikację, wymianę informacji czy nawet na danie świadectwa. Natomiast na pewno nie zastąpi personalnego spotkania we wspólnocie. Dlatego w miarę posiadanego czasu, będziemy chcieli uczestniczyć w spotkaniach kręgów rejonowych czy innych spotkaniach wynikających z bieżących potrzeb.

 

 Dziękuję za rozmowę i udzielam Wam kapłańskiego błogosławieństwa w Waszej nowej posłudze, w całym Waszym życiu.

 

(Irenka i Andrzej) Jeszcze raz dziękujemy księdzu za zaangażowanie w przygotowanie i prowadzenie diecezjalnej strony DK i zapewniamy o naszej modlitwie za księdza. W każdy wtorek w ramach Margaretki, modlimy się za kapłanów w tym posługujących w naszym Ruchu. Modlitwą obejmiemy również księdza. A wszystkim rodzinom nie tylko z Domowego Kościoła życzymy wielu potrzebnych Łask Bożych i „Nie dajmy sobie odebrać radości”.