RYPIN \ Podziękowanie

 

KOCHANI...

Bardzo, bardzo dziękujemy za waszą pomoc finansową i modlitewne wsparcie jakie nam okazaliście po tragedii, która nas doświadczyła 22.06.2017 - pożar dachu. Nie wyrażą tego żadne słowa.

W dzisiejszych czasach coraz częściej zdarza się, że wspólnota się jednoczy, za przykładem Czcigodnego Sługi ks. Franciszka "w posiadaniu siebie w dawaniu siebie".

Jest to dla nas trudny czas, bo do dnia dzisiejszego przez źle interpretowane przepisy i brak zrozumienia prace remontowe dachu stoją w miejscu.

Nadzieja nie umiera nigdy - dlatego mamy w Bogu nadzieję, że w końcu Wasze wspólne dobro zostanie przed zimą ukończone. O wszystkich zawsze pamiętamy w codziennej modlitwie.

Jeszcze raz Bóg zapłać.

Pozdrawiamy Basia i Darek Watkowscy.