AKTUALNOŚCI \ Pogrzeb mamy Irenki

Informujemy, ze w dniu dzisiejszym odeszła od nas do Pana nasza kochana mama a babcia naszych dzieci Ela.
Przeżyła 79 lat. W ostatnich tygodniach widzieliśmy w Niej cierpiącego naszego niezapomnianego Ojca Świętego Jana Pawła II.
 
Pogrzeb mamy odbędzie się w najbliższą sobotę 25.04.2015 o godz. 11.00 w Kościele Ojców Pasjonistów p.w. Św. Stanisław Kostki w Przasnyszu przy ul. Piłsudskiego.
 
Prosimy o modlitwę w mamy ale i naszej intencji. Choć wiemy, że jest u naszego Ojca w niebie i że nie dźwiga już ziemskiego krzyża życia ciężko chorej osoby, to jest nam smutno. Planowaliśmy w tym dniu 25 kwietnia spotkanie kręgu diecezjalnego, ale Pan dał nam lekcję życia związaną z naszym przemijaniem. Dał nam też jeszcze raz możliwość retrospekcji na życie naszej mamy i babci naszej czwórki dzieci, które kochała i pomagała nam je wychowywać. Babcia Elżunia - bo tak często o niej mówiliśmy była pogodną i bardzo pracowita osobą. W życiu swoim doświadczyła wielu krzyży, nie tracąc przy ich dźwiganiu pogody ducha i wiary. Była łączniczką oddziałów NZW w latach 1945-1949. Naszego dziadka a ojca mamy Eli, który był żołnierzem NZW (Narodowego Zjednoczenia Wojskowego Północnego Mazowsza) w jednym z oddziałów "Roja" tzw. żołnierzem wyklętym, UB zamordowało w 1948 w Ciechanowskim więzieniu i do dnia dzisiejszego nie znamy miejsca pochówku jego umęczonego ciała. Później babci Eli nie pozwolono kontynuować nauki, bo była wg. komunistów córką "bandyty". Emigrowała więc za nauką do odległego Gdańska. Wróciła po szkole, ale nie miała lekko. W wolnej już Polsce, jako wiceprezes koła kombatantów NZW, czyniła starania o przywrócenie pamięci o tych bohaterach, którzy w nierównej walce walczyli o naszą Wiarę, Honor, Ojczyznę, które to wartości nam i naszym dzieciom w piękny i autentyczny sposób przekazała.
 
Pozdrawiamy Was serdecznie i prosimy jeszcze raz o modlitwę. Irenka i Andrzej